Sutaszowy naszyjnik *** Soutache necklace

Tak, wiem... dopiero zapowiadałam kolekcję małych form sutaszowych, a tu proszę... całkiem pokaźny naszyjnik! Niech Was jednak nie zmyli data publikacji - naszyjnik rodził się od 1 stycznia. O ile część sutaszowa powstała pod wpływem weny i gorącego zapału do pracy, to z wykończeniem nie było już niestety tak łatwo. Wmawiając sobie brak niezbędnych materiałów, maskowałam brak pomysłu i tak po trzecim zamówieniu "brakujących materiałów" olśniło mnie i użyłam tych z zamówienia drugiego ;) no i gotowe!

Gwoli ścisłości - dodam jeszcze, że odcień różu, który użyłam to ciemna fuksja, mam wrażenie, że fotografie nieco to przekłamują...

*** Yes, I know... I just told you I am going to create "Tiny Soutache" collection, and what now? Quite a big piece of work! But hey, don't let the date of publishing fool you - the necklace has been arising since January the 1st! I made the soutache part with huge enthusiasm, but the finishing didn't let the work go so easy... By trying to convince myself that I still need some other materials to make it, I tried to mask the lack of idea. After ordering the "missing materials" for the third time, I finally got an inspiration and used what I bought in the second order ;) Anyway, yet it's done! :)
I think the pictures don't show it very well, but the pink colour I used in this work is kind of dark fuchsia.