Zaczynamy projekty dla WOŚP!

Tak, tak, Moi Drodzy. "Biżuteryjki" kolejny raz zwarły szeregi i jak zwykle będą zaskakiwać Was cudami nie z tej ziemi!

Zanim jednak zacznę wyliczać tegoroczne projekty, muszę powiedzieć Wam, że już w zeszłym roku "Biżuteryjki dla WOŚP" przestały być jedynie "biżuteryjkami"... Na całą akcję pracuje mnóstwo osób, nie tylko artyści tworzący biżuterię. Współpracują z nami także osoby wykonujące pudełka w technice decoupage lub malujące na drewnie. Rożnego rodzaju sklepy branżowe dołączają się do nas, sponsorując część materiałów do pracy. Poza tym wspiera nas wiele osób zupełnie niezwiązanych z rękodziełem: fotografowie, modelki (w tym także znane osobistości), wizażystki, marketingowcy... Instytucje również nie są obojętne na naszą akcję - piszą o nas nie tylko w portalach internetowych, ale także w gazetach regionalnych i ogólnopolskich. W zeszłym roku informacja o "Biżuteryjkach" dotarła nawet do telewizji! :)

Jeśli zatem chcecie pomóc, ale nie zajmujecie się rękodziełem - nic straconego: pomóżcie nagłaśniać sprawę :) Z góry bardzo dziękujemy, także w imieniu osób uratowanych dzięki WOŚP-owym sprzętom!

Tyle drogą wstępu do tegorocznej akcji... co przygotowujemy tym razem? Och, "niesamowite niesamowitości", chciałoby się rzec!

Bez tego ani rusz

Sztandarowym projektem są bransoletki charmsowe, w których każda zawieszka w kształcie serduszka wykonana jest przez innego twórcę - nie zabraknie ich także w tym roku. Podobnie Wędrasie, czyli naszyjniki wędrujące i zwiedzające Polskę - ruszyły już w swoją podróż (ale, ale! Tym razem jeden z Wędrasiów jest całkiem inny niż reszta! Opowiem Wam o nim wkrótce). Do tego dołożymy kilka powalających projektów biżuteryjnych, czyli sutaszowych i beadingowych naszyjników.

Wyjątkowe w każdym calu

Czym Was zaskoczymy, pytacie? Od czego by tu zacząć... Ujmę to tak: w tym roku przygotowujemy projekty nie tylko dla fanów biżuterii :) Zdolne rączki zaczęły już pracę nad maskami weneckimi. Tak, tak, będzie na co popatrzeć! Poza tym powstają już także gry planszowe w bardzo nietypowym wydaniu, damskie torebki, zaskakująca prezenterka dla konia (tak, dla konia!), a także - uwaga, weźcie głęboki oddech - wspaniały, migotliwy żyrandol! Nie będę jeszcze zdradzać szczegółów, ani tego w jakich technikach pracujemy, ale bądźcie pewni, że tegoroczna edycja "Biżuteryjek" przyniesie jeszcze więcej emocji niż ostatnio!

Zostaje mi już tylko zaprosić Was w magiczny, twórczy świat i zachęcić do śledzenia postępów naszej pracy. Wkrótce opowiem Wam, w których projektach sama biorę udział, pozostałe informacje znajdziecie na oficjalnej stronie projektu. Jeśli umknęła Wam zeszłoroczna edycja, braki możecie nadrobić tutaj :)
Pozdrowienia!
Dora Maar